Dyskusja o Kradzieże szyn kolejowych na Pomorzu
- Opinie i zdania tu macie
- Dokładnie - gdyby choc jeden skład dziennie tam przejeżdżał co klika dni to by nawet nikt nie pomyślał o kradzieży. SOK nie miałby zajęcia. Ale skoro nie opłaca w tuskolandzie mieć własnej kolei to po co ma rdzewieć stal w lesie. A takich nieczynnych odcinków to już tysiące km w tym kraju i wciąż przybywa. No wiec co się dziwić dużo ...?
- czegoś takiego należało się spodziewać skoro to nieczynne trasy..
- Więcej ciekawych nie ma już?