Dyskusja o Gotowanie obiadu na palniku z puszki tuńczyka


- Klimatyzacje – http://www.probud-lublin.pl/pl/dom-intelignentny
- Inspiracja z kanału Brygada Bagienniaki?
- Osobiście mogę potwierdzić, że taki palnik na olej pali się bardzo dlugo. Raz zrobiłem lampe z oleju rzepakowego ok. 100ml i paliła się całą noc :D
- Czy uważasz, że dobrym pomysłem jest pędzenie bimbru? Można go użyć jako paliwa, przehandlować, lub wypić
- Działać działa :) Czasem własnie z tego patentu korzystam w lesie gdy np. treningi mi się przedłużą. Co do palnika - jeśli już zjemy tuńczyka to z puszki można zrobić świeczkę, źródło ognia, która starczy na dłuższy czas palenia. Wystarczy rozpuścić w jakimś garnku świeczkę (parafinę), do puszki włożyć tekturkę (jak na filmie) i zalać całość rozpuszczoną parafiną. Taki awaryjny palniczek wychodzi.
- O ile użycie jadalnego oleju do ugotowania niskokalorycznego posiłku uważam ogólnie za nieefektywne i nieekonomiczne, o tyle sama idea takiej awaryjnej kuchenki/grzałki/lampy jak najbardziej godna uwagi.

Czasem możliwość przygotowania ciepłego posiłku, połączona z funkcją ogrzewania i oświetlenia będzie dla nas o wiele cenniejsza, niż prosty rachunek kalorii. Dodatkowo np.. niemowlęcia nie nakarmimy tuńczykiem, czy olejem i o ile nie jesteśmy laktującą kobietą, to w razie jakiejś awarii gazu/elektryczności taka kuchenka może być "jedyną alternatywą", że się posłużę tym znanym oksymoronem ;)
- Ja bym jeszcze poeksperymentował z dodaniem do tej puszki "zewnętrznych" artykułów spożywczych. Może dodatkowy olej, oliwa, majonez, chipsy (adbuster palił), mąka? Pewnie można w ten sposób regulować czas i wielkość płomienia. :D Ciekawe też czy można domowym sposobem wytworzyć te palne tabletki, które są w wojskowych racjach żywnościowych? :P
- Osobiście wolę ryż z kurczakiem niż tuńczykiem:) ale w sytuacji kryzysowej takim daniem również bym nie pogardził. W sumie taka puszeczka powinna pasować do kuchenki na paliwo stałe Esbit, muszę to sprawdzić:) A jak oceniasz moc takiego palnika w porównaniu do awaryjnych świeczek które pokazywałeś w jednym z filmów np: do takiej 4 knotowej w puszcze?
Pozdrawiam
- W końcu coś "prawie" nie związanego z ziemiankami i zbiórkami :-) Pozdrawiam
- Ryż na sypko 1 miarka ryżu na dwie miarki  wody i odrobinę tłuszczu który zapobiegnie sklejaniu się. W domowych warunkach po wchłonięciu wody przez kaszę (ryż też jest kaszą ) najlepiej przełożyć garnek z kaszą do kąpieli wodnej żeby się nie przypaliła do garnka, jeśli nie mamy to owinięcie w koc czy kołdrę wystarcza , trwa dłużej ale wystarcza.
- Więcej ciekawych nie ma już?

Dane szczegółowe:

Tytuł: Gotowanie obiadu na palniku z puszki tuńczyka.
Oglądalność: 5818.
Czas: 2m 1s w s.
Ocena: 129 w punktach, wyższa lepiej.
Zobacz: nic nie ma do tej walki.


Wasza ocena: